Co warto jeszcze przeczytać w tym roku?

Od pewnego czasu napisać i wydać w Polsce książkę może właściwie każdy, bez względu na to, czy pisać potrafi, czy też tylko mu się tak wydaje. Nie brak więc w księgarniach książek właściwie bezwartościowych, stworzonych dla zaspokojenia własnej żądzy pisania albo sławy albo napisanych przez rozmaitych domorosłych ekspertów. Podaż jest ogromna i niełatwo w niej wyłowić książki rzeczywiście zasługujące na to, by trafiły na nasze półki.

Wśród rzeczy, które pozostały

Na pewno jest wśród nich esej Marcina Wichy „Rzeczy, których nie wyrzuciłem”, nagrodzony literacką Nike i paszportem „Polityki”. Porządkowanie rzeczy pozostałych po zmarłej matce stało się dla autora zbiorem przeżyć i doświadczeń, które opisał niezwykle sprawnie, choć beznamiętnie. Jedne przedmioty wyrzucił, inne zachował, ale każdy z nich miał mu coś do powiedzenia o osobie, z którą porozmawiać się już nie da. Tak powstała nie tylko nieprzeprowadzona rozmowa z matką, ale i próba spojrzenia na najnowsze dzieje i współczesność Polski.

Mądra to lektura, budząca do refleksji nad tym, czy jest szansa na to, by zdążyć dokończyć rozmowę z rodzicami, zanim odejdą. Wszak zawsze po śmierci bliskiej osoby pojawiają się wątpliwości, czy wszystko zostało powiedziane, czy wszystko zostało usłyszane i zrozumiane, czy wszystkie sprawy wynikające ze wzajemnych relacji zostały zamknięte, dopóki mogły. Jakże rzadko śmierć daje szansę na to, by zdążyć ze słowami, z pożegnaniem i dobrym słowem na drogę tam, skąd nie ma już powrotu. Niezwykle często pozostaje niedosyt i poczucie winy, chęć dopowiedzenia tego czy tamtego, wyjaśnienia spraw trudnych. „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” można kupić w internetowej księgarni Merlin – https://merlin.pl/catalog/ksiazki-m10349074/.

Sycylijska miłość młodej Polki

Blanka Lipińska to z kolei autorka proponująca nie jedną, a dwie książki. „365 dni” to bestseller opowiadający o przeżyciach młodej Polki uprowadzonej na Sycylii przez przystojnego i bardzo bogatego Włocha, który swój majątek zawdzięcza byciu szefem mafii. Massimo Toricelli uważa Laurę za swą „Panią” – kobietę, która ukazała mu się, gdy po strzelaninie doznał zatrzymania akcji serca. Wciąga ją w niezwykłą grę. Laura zakochuje się w swoim porywaczu, a w kolejnej książce, zatytułowanej „Ten dzień” będzie już jego żoną, lecz bajeczne życie u boku przystojnego mafioso okaże się pasmem niezwykle niebezpiecznych przygód. Lipińska zawarła w swoich książkach sensację, seks i wartką akcję, pełną nagłych zwrotów. Nudzić się przy tej lekturze nie sposób.